PORADNIK Zmiana sprzedawcy energii elektrycznej w firmie, fakty i mity oraz na co zwrócić uwagę

 

 

W ostatnim czasie odbyłem sporo rozmów z potencjalnymi Klientami na temat niewiadomych i obaw związanych ze zmianą sprzedawcy. Kilka najczęściej powtarzających się wątków postanowiłem opisać w niniejszym wpisie.
Od 2007 roku kiedy to rynek energii elektrycznej został „uwolniony” wiele się zmieniło. Przede wszystkim zmieniła się świadomość przedsiębiorców, którzy z reguły są otwarci na zmiany bo wiedzą, że dobrze dobrana oferta może realnie zmniejszyć koszty prowadzenia ich biznesu. Natomiast jest kilka dla nich niewiadomych które utrudniają podjęcie decyzji.

 

 

1 )Dlaczego warto zmienić sprzedawcę?

Odpowiedź jest prosta – aby ZAOSZCZĘDZIĆ. Doświadczony doradca jest w stanie wygenerować oszczędności rzędu 25% na fakturze. Oczywiście wszystko zależy od warunków bazowych klienta. Oznacza to, iż rocznie zostanie nam przynajmniej jedna faktura w kieszeni.

2) Coraz więcej firm zajmujących się pośrednictwem w sprzedaży oferuje tzw. audyty, co to w ogóle jest?

Jest to dokładna analiza faktury oraz zapotrzebowania Klienta. Dobry handlowiec w doborze oferty operuje nie tylko stawką za energię czynną, ale potrafi dobrać najkorzystniejszą taryfę, a także przeanalizować koszty związane z przekraczaniem mocy umownej oraz energią bierną.
Bardzo często Klienci nie mają pojęcia jak duże niepotrzebne koszty ponoszą każdego miesiąca. Dobrze przeprowadzony audyt pozwoli te koszty wyeliminować.
WAŻNE aby po podpisaniu umowy doradca przejął na siebie obowiązek załatwienia wszelkich formalności związanych z w/w zmianami, nie pozostawiając tego Klientowi lub nie cedując tego na firmę dla której sprzedaje. Dzięki temu udział przedsiębiorcy w wygenerowaniu oszczędności kończy się na podpisaniu umowy. Jednocześnie będzie miał pewność, że wszystko zostanie dopięte na przysłowiowy „ostatni guzik”. Jeżeli doradca nie zajmie się wprowadzaniem optymalizacji osobiście to możemy być niemal pewni, iż żadne zmiany dystrybucyjne nie zostaną wprowadzone, ponieważ firmy sprzedażowe są od sprzedaży energii, a nie od zmieniania klientowi taryfy, mocy, czy innych parametrów. Tym samym Klient będzie dalej ponosił niepotrzebne koszty.
Ja zawsze po wykonaniu wszystkich modyfikacji przesyłam klientowi potwierdzenia na mail

3) Dwie faktury za energię ?

 

Typowa faktura (kompleksowa) za energię elektryczną podzielona jest na dwie sekcje tj. sprzedaż i dystrybucję. Gdy zmieniamy sprzedawcę ulegają one rozdzieleniu. Opłaty za dystrybucję pozostają bez zmian, zgodnie z cennikiem/taryfą dystrybutora. Natomiast opłaty za sprzedaż energii czynnej i opłata handlowa stoją po stronie nowego sprzedawcy, które po zmianie ulegają obniżeniu. W konsekwencji otrzymujemy dwie faktury: sprzedażową i dystrybucyjną.
Suma obu będzie niższa niż faktura kompleksowa która była wcześniej. W przypadku tej faktury z foto klient zapłaci za te same zużycie 536 zł netto czyli 27% mniej.
Przestrzegam przed odsyłaniem Doradcy do księgowej, elektryka czy innej osoby, która miałaby zając się tematem zmiany sprzedawcy w firmie. Szanowni przedsiębiorcy, o swoje pieniądze musicie zadbać sami. Dodatkowa faktura nie będzie w pas księgowej, bo to dla niej dodatkowa praca. Miałem sytuację kiedy to właśnie z tego powodu księgowa odradzała Klientowi podpisanie umowy, dopiero gdy bezpośrednio jemu przedstawiłem korzyści zdecydował się na współpracę ze mną. Księgowej chyba się oberwało bo sprawa odciągnęła się o kilka miesięcy i Klient był już wtedy na energii stratny kilka tysięcy … ;/ Nikomu bardziej nie zależy na oszczędnościach niż wam, pracownicy mają to w nosie.

4) Duże znane firmy Energetyczne vs. małe prywatne firmy Energetyczne

Ludzie mają skłonność za podążaniem za tym co jest im znane i zamykania się na coś czego nie znają, niestety znane, nie zawsze oznacza najlepsze dla klienta.Czasem klient mówi iż nie zna nawet giganta o którym mówie, a na pytanie ile zna firm sprzedających energie to odpowiada jedna lub dwie. Zazwyczaj kojarzy firmę ktorej z urzędu musi placić.

Należy pamiętać, iż kupując w dużej firmie często płacimy także za markę czy reklamę, ale też za cały sztab managerów nad managerami którzy mają pilnować schedy, a tego nie robią. Mniejsze firmy niejednokrotnie mają lepsze ceny, ponadto lepiej zorganizowane biuro obsługi klienta, dogodniejszy system składania reklamacji. Jednym słowem dbają o każdego klienta z osobna , bo każdy jest dla nich ważny, wiadomo iż za jakiś czas też mogą obrosnąć w piórka jak pewna szwajcarska firma ale potem można ich też zmienić.

Gdy podpisuję umowę z Klientem, staję się jego opiekunem, tak więc wszelkie formalności, także związane z ewentualnymi reklamacjami biorę na siebie. Lata 2015 i 2016 gdy pracowałam dla jednego z gigantów na rynku energii elektrycznej były dla mnie koszmarem pod względem ilości składnych reklamacji. Owa firma z nadmiaru klientów, po prostu przestała ich szanować, takie sytuacje się dzieją zazwyczaj w molochach przez co tzw ASAP w sprawie reklamacji zaczyna się po 25 dniach. Tak więc patrząc nawet tylko ze swojej perspektywy zawsze polecam Klientom rzetelne firmy, dzięki temu sam mam mniej pracy. Nie muszę zderzać się z niekompetencją i zaniedbaniami ze strony koordynatorów, którzy koordynują najczęściej zapasy kawy w swoim pokoju oraz biur obsługi klienta.

Przetestowałem wiele firm sprzedażowych, obecnie mam wybrane dwie z których jestem zadowolony z prostego względu:
– gdy pojawią się jakiś problem mogę bezpośrednio zadzwonić do kompetentnej osoby, która szybko pomoże go rozwiązać,
– jeśli już zdarzy się reklamacja, jej rozpatrzenie trwa jeden dzień góra dwa, a nie trzy tygodnie…
– Jeżeli klient chce sam zadzwonić to nie słucha Chopina, Bacha lub Verdiego przez godzinę, przerzucany miedzy konsultantami infolinii.

Jednym słowem tak dobieram firmy sprzedażowe żeby Klient miał jak najmniej jakichkolwiek problemów i mógł po prostu zająć się prowadzeniem biznesu i zarabianiem pieniędzy, bo jak wiadomo „niewydane pieniądze to zarobione pieniądze”. Gdy Klient nie ma problemów to i ja ich mieć nie będę – proste! Jednym słowem; i wilk syty i owca cała:)

Tak więc drodzy przedsiębiorcy zdecydowaliście się na własny biznes ponieważ chcecie czegoś więcej od życia, macie siłę użerać się z pracownikami i urzędami to poświęcicie raz w roku choć chwilę na to aby zarobić dodatkowo na energii elektrycznej.

Przy rozmowie zwróćcie uwagę na to jak długo handlowiec pracuje w tej branży, bo Ci świeży (poniżej 3 miesięcy) za chwile zmienią numer razem z pracą. To branża dla wyjątkowo odpornych i wytrwałych. Mamy w tej branży bardzo dużą rotację i nie raz się spotykam w rynku z narzekaniem iż handlowca już nie ma. Dlatego też obiecują gruszki na wierzbie, mając blade pojęcie o tym co mówią.

Leave Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.